Metoda Weroniki Sherborne w przedskzolu i w domu…
W. Sherborne wypracowała w latach sześćdziesiątych własny system ćwiczeń. Ma on zastosowanie we wspomaganiu prawidłowego rozwoju dzieci i w korygowaniu jego zaburzeń. Ćwiczenia te wywodzą się ze szkoły R. Labana. i z doświadczeń własnych i są znane pod nazwą Developmental Movement. Nazwa Developmental Movement, czyli Ruch Rozwijający, bo taką rolę przypisuje mu autorka, wyraża główną ideę metody: posługiwanie się ruchem jako narzędziem wspomagania rozwoju psychoruchowego dziecka i terapii zaburzeń tego rozwoju. Opracowany przez W. Sherborne system ćwiczeń wywodzi się z naturalnych potrzeb dziecka, zaspokajanych w kontakcie z dorosłymi. Z tak zwanego baraszkowania, które pojawia się we wczesnym dzieciństwie każdego zdrowego dziecka i w każdej normalnej rodzinie, stworzyła ona system terapeutyczny. Genialność tej metody polega właśnie na jej prostocie i naturalności.
Podstawowe założenia metody to rozwijane przez ruch:
- świadomość własnego ciała i usprawniania ruchowego,
- świadomość przestrzeni i działania w niej,
- dzielenia przestrzeni z innymi ludźmi i nawiązywania z nimi bliskiego kontaktu.
Normalna aktywność człowieka, wykonywanie przez niego czynności ruchowych o charakterze dowolnym – celowym jest uwarunkowana świadomością własnego ciała i własnej tożsamości. Człowiek musi zatem odczuwać i znać swoje ciało, jego części (nazwy ułatwiają ich identyfikację). Musi mieć też poczucie wyodrębnienia się od tego, co go otacza, posiadania poczucia własnego „ja”, istnienia jako jednostki. W rozwoju dziecka dokonuje się to ostatecznie w trzecim roku życia. Jednym ze źródeł tej świadomości jest kontakt naszego ciała z podstawą (ziemią – podłogą). Stojąc „mocno na ziemni” odczuwamy to podłoże, własne stopy, czujemy własne ciało. Doznania płynące od poruszających się części ciała (kinestetyczne) i doznania dotykowe na skutek zetknięcia się ich z elementami otoczenia powodują, że poznajemy je. Drugim ważnym źródłem odczuwania ciała jako całości jest wyczucie centralnej części ciała: brzucha i tułowia jako elementu integrującego ciało.
Udział w ćwiczeniach metodą W. Shreborne ma na celu stworzyć dziecku okazję do poznania własnego ciała, usprawniania motoryki, poczucia swojej siły, sprawności i związku z tym możliwości ruchowych. Ponieważ dzięki temu zaczyna mieć ono zaufanie do siebie, zyskuje też poczucie bezpieczeństwa. Podczas ćwiczeń ruchowych dziecko może poznać przestrzeń, w której się znajduje, przestaje ona być dla niego groźna. Dlatego dziecko czuje się w niej bezpiecznie, staje się bardziej aktywne, przejawia większą inicjatywę, może być twórcze.
Metoda Ruchu Rozwijającego jest wykorzystywana w Polsce w placówkach oświatowych i służby zdrowia dla dzieci z różnymi zaburzeniami rozwoju i różnorodnymi potrzebami edukacyjnymi: dzieci upośledzonych umysłowo, dzieci autystycznych, dzieci z wczesnym mózgowym porażeniem dziecięcym, dzieci z zaburzeniami emocjonalnymi i zaburzeniami zachowania, dzieci z niekorzystnych środowisk wychowawczych, np. domów dziecka, dzieci głuchych i niewidomych.
Ponadto metoda Weroniki Sherborne może być w zakresie profilaktyki dobrą formą pomocy dzieciom w różnych sytuacjach trudnych. Zapobiega powstawaniu zaburzeń, jeśli włączymy ją w program:
– przygotowania dziecka mającego pójść do przedszkola,
– przygotowania dziecka rozpoczynającego naukę szkolną,
– zajęć integrujących grupę przedszkolną czy klasę szkolną.
Metoda ta może też służyć jako sposób osiągania odprężenia w zajęciach odprężająco – relaksacyjnych w trakcie zajęć przedszkolnych.
Projektując zajęcia metodą W. Sherborne, warto pamiętać, że mają one pomóc dziecku w poznaniu siebie, w zdobyciu do siebie zaufania, w poznaniu innych i na uczeniu się ufania im, a dalej – poprzez nabranie pewności siebie i wiary we własne możliwości – w nauczeniu się aktywnego i twórczego życia. Chcemy dziecku pomóc, mając do dyspozycji przede wszystkim ruch i możliwość bliskiego fizycznego kontaktu z drugim człowiekiem. Jeżeli naprawdę będziemy rozumieli cel tych zajęć to ich forma i propozycje różnych ćwiczeń będą się nam nasuwały same. Zarówno projektując jak i prowadząc zajęcia należy pamiętać o obowiązujących zasadach, którymi powinna kierować się osoba prowadząca. Niektóre z nich są ogólnymi norami, prowadzenia terapii, część z nich to zasady specyficzne dla metody W. Sherborne.
Wskazanie dla terapeuty:
– pamiętaj że uczestniczenie w zajęciach jest dobrowolne;
– nawiąż kontakt z każdym dzieckiem(także wzrokowy);
– zajęcia dla dziecka powinny być przyjemne i dawać możliwość przeżywania radości z aktywności ruchowe, kontaktu z innymi ludźmi, satysfakcji z pokonania własnych trudności i lęków, z poczucia większej sprawności fizycznej;
– bierz udział we wszystkich ćwiczeniach;
– w czasie zajęć ściśle przestrzegaj praw dziecka do swobodnej, własnej, decyzji, aby miało poczucie kontroli na sytuacją i autonomii;
– zauważaj i stymuluj aktywność dziecka, daj mu szansę na twórcze działanie;
– miej poczuci humoru;
– nie krytykuj dziecka;
– chwal dziecko nie tyle za efekt, co za jego starania i wysiłek, a także za każde nowe osiągnięcia;
– unikaj stwarzanie sytuacji rywalizacyjnych
– rozszerzaj stopniowo krąg doświadczeń społecznych dziecka (najpierw ćwiczenia w parach, potem w trójkach aż do ćwiczeń z całą grupą;
– większość ćwiczeń, szczególnie początkowych, prowadź na poziomie podłogi;
– zaczynaj od ćwiczeń prostych; stopniowe je utrudniając;
– zmniejszaj udział swojej inicjatywy na rzecz coraz aktywniejszego udziału dziecka w kształtowaniu programu zajęć;
– proponuj naprzemiennie ćwiczenia dynamiczne i relaksacyjne;
– miej zawsze na uwadze samopoczucie dziecka, pytaj je przyzwolenie na intensyfikowanie jego doznań;
– ucz dzieci zarówno używania siły, jak i zachowania delikatności i opiekuńczości w stosunku do drugiej osoby;
– we wszystkich ćwiczeniach, w których jest to możliwe, zadbaj o to, aby dziecko znalazło się także w pozycji dominującej (poprzez zamianę rul)
– zaplanuj początek zajęć tak, aby zawierał propozycje ćwiczeń – spotkań dających poczucie bezpieczeństwa, oparcia i bliskiego kontaktu.
– Na zakończenie zajęć zaproponuj ćwiczenia wyciszające, uspokajające.
Zachęcanie dziecka do udziału w ćwiczeniach i pokazywanie jak inne dzieci bawią się, bywa wystarczającą motywacją dziecka w zajęcia, nawet gdy trzeba na ten skutek cierpliwie czekać przez kilka sesji.
Poprzez metodę Ruchu Rozwijającego zaspokajamy następujące potrzeby:
– poczucia bezpieczeństwa,
– rozluźnienia, relaksu, rozładowania napięcia;
– „dawania” i „brania”,
– akceptacji samego siebie,
– poczucia siły i własnej wartości,
– bliskiego kontaktu z innymi ludźmi,
– poczucia własnej energii,
– satysfakcji związanej z wysiłkiem fizycznym,
– mobilizacji do pokonywania trudności, do sprawdzania się w trudnej sytuacji,
– poznania swojego ciała,
– odkrywania własnych możliwości
– odczucia energii własnej i energii drugiego człowieka,
– zaufania do siebie i innych,
– doznawania przyjemności, radości, zabawy,
– bliskości fizycznej drugiego człowieka,
– więzi z grupa,
– akceptacji swojego ciała,
– spontaniczności,
– pewności siebie,
– poczucia partnerstwa.
Ćwiczenia stosowane w metodzie W. Sherborne:
– ćwiczenia prowadzące do poznania własnego ciała(wyczuwanie brzucha pleców pośladków, wyczuwanie nóg i rąk, wyczuwanie twarzy, wyczuwanie całego ciała)
– ćwiczenia pozwalające zdobyć pewność siebie i poczucie bezpieczeństwa w otoczeniu(ćwiczenia indywidualne, w parach oraz w grupie)
– ćwiczenia ułatwiające nawiązanie kontaktu i współpracy z partnerem i grupą (ćwiczenia „z” w parach – partnet „aktywny” i partner „bierny”, ćwiczenia „przeciwko” w parach, ćwiczenia „razem” w parach – obydwaj partnerzy „aktywni”, ćwiczenia „razem” w grupie)
– ćwiczenia twórcze.
Jakie ćwiczenia możemy wykorzystać w domu?
– robienie śmiesznych min,
– chodzenie na „sztywnych” i na „gumowych” nogach,
– kręcenie sie na brzuchu, plecach, pośladkach,
– stukanie stopami, piętami, palcami nóg o podłogę,
– masowanie swoich uszu, nóg, kolan, nosa…
– turlanie się,
– toczenie dziecka/rodzica,
– rozwijanie „paczki” (dziecko/rodzic mocno zawinięci),
– ciągnięcie za stopy, ręce,
– ciągnięcie dziecka leżącego na kocyku,
– huśtanie dziecka w kocyku przez dwie osoby dorosłe,
– zabawa w „mostek” jedna osoba staje na czworakach, druga obchodzi ją wykorzystując każdy możliwy sposób,
– raczkowanie w duecie (rodzic i dziecko równoczesnie – dziecko schowane pod rodzicem),
– kołysanie dziecka w ramionach (na siedząco),
– wyskoki dziecka w górę (dwie osoby dorosłe trzymają dziecko po bokach i pomagają mu się wybijać),
– walcowanie rodzica (dziecko turla sie po osobie dorosłej),
– pchanie „paczki” (dziecko/rodzic zwinięci w „paczkę” stawiają opór)…
Agnieszka Graj
literatura:Marta Bogdanowicz, Bożena Kisiel, Maria Przasnyska, „METODA WERONIKI SHERBORNE W TERAPII I WSPOMAGANIU ROZWOJU DZIECKA”, WSiP, Warszawa 1998